Oficjalna strona Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej
Najnowsze artykuły
Najpierw Msza św. w kościele pw. Pierwszych Męczenników Polski pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego, a potem uroczysta gala w Teatrze im. Juliusza Osterwy – tak 21 września gorzowskie Hospicjum św. Kamila świętowało 30-lecie swojego istnienia. Przez ten czas placówka pomogła 70 tys. osób.
GALERIA ZDJĘĆ – TUTAJ
W homilii bp Tadeusz Lityński podkreślił, że hospicjum dla pracowników, wolontariuszy, darczyńców było i jest wielką szkołą służby dla słabszych i cierpiących. – Hospicjum to dzieło miłości Bożej, dzieło samego Boga realizowane przez ludzi. Bez Bożego błogosławieństwa i namaszczenia nie mogło by ono moim zdaniem ani powstać, ani przez tyle lat realizować swoją misję – mówił kaznodzieja. – Hospicjum to dzieło miłości Bożej, dzieło samego Boga realizowane przez ludzi – dodał.
Dalsze uroczystości odbędą się w gorzowskim teatrze. Tu wojewoda lubuski Władysław Dajczak wręczył odznaczenia państwowe zasłużonym osobom, które swoją postawą, pracą i zaangażowaniem zapisały się w historii hospicjum. Srebrnym Krzyżem Zasługi odznaczone zostały: Joanna Mikołajczak i Hanna Rudzińska. Natomiast Brązowy Krzyż Zasługi otrzymały: Małgorzata Kasperska i Lucyna Brzezińska.
W trakcie gali wręczono także tytuły „Przyjaciel Hospicjum” dla osób, firm i instytucji, które stale wspomagają działalność gorzowskiego Hospicjum Św. Kamila.
W hospicjum ważną rolę pełni opieka duchowa. – Oczywiście przyjmujemy osoby wierzące i niewierzące. Każdy, kto przyjedzie do nas, otrzyma pomoc. Wielokrotnie zdarzało się, że nawet po 20–30 latach chorzy pojednali się z Bogiem – podkreśla Tadeusz Iżykowski, prezes Stowarzyszenia Hospicjum św. Kamila.
Kapelanem w hospicjum jest ks. Piotr Krysztofiak.
Na jubileusz przybyła s. Michaela Rak ZSJM, która przez lata kierowała gorzowską placówką, a teraz prowadzi Hospicjum bł. Ks. Michała Spoćki w Wilnie. – Hospicjum św. Kamila musi być bo ono przemienia świat – podkreśla s. Michaela.
Gorzowskie hospicjum jest bardzo chętnie wspierane przez mieszkańców. – Hospicjum ma naprawdę wielu przyjaciół. Są ich tysiące. Osoby przekazujące nam 1,5 proc. podatku, darczyńcy zbiórki publicznej, firmy, instytucje, a nawet dzieci z przedszkoli i szkół biorące udział w akcji Pola Nadziei. Czujemy się bezpiecznie, mając takie wsparcie – podkreśla Jolanta Gintowt, dyrektor hospicjum.
Hospicjum Św. Kamila, które powstało w 1993 roku pomaga osobom z chorobą nowotworową, a po ich odejściu wspiera także ich rodziny w okresie żałoby. Dziś hospicjum to siedem działów: hospicjum stacjonarne, hospicjum domowe dla dorosłych i hospicjum domowe dla dzieci. Jest także świetlica „Jaskółka” dla dzieci osieroconych i rodzeństwa małych pacjentów, a także dział pobytu dziennego dla seniorów, osób samotnych, osób z chorobą Alzheimera. Trzeba też wspomnieć o dziale fizjoterapii oraz darmowej wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego
Z pomocy gorzowskiego hospicjum przez 30 lat działalności skorzystało ok. 70 tys. ludzi.
