Biskup na początku homilii podkreślił, że warto dziś postawić sobie pytanie: „Gdzie w codzienności szukam rozwiązań swoich dylematów, problemów, bólu?”. – Zobaczmy, pewnie wszyscy znamy dokładnie żywot naszej świętej patronki, że gdy Rita doświadczała trudów, to od razu na prywatnej modlitwie, adoracji wsłuchiwała się w głos Boga! Szukała mądrości Ducha Świętego, by On wskazał jej najlepszą drogę ocalenia dobra, które było dla niej tak ważne – mówił biskup.
Pasterz diecezji zauważył, że św. Rita jest najczęściej czczona jako patronka od spraw beznadziejnych, ale jej życie pozwala ją nazwać szczególną orędowniczką pokoju. – Rita poświęciła się bez reszty dziełu budowy pokoju między ludźmi – mówił np Lityński.
– Dziś, gdy niestety tak łatwo ulegamy przeróżnym podziałom – w naszych rodzinach, ojczyźnie, Kościele – potrzeba odnaleźć w sobie to samo pragnienie bycia apostołami jedności. By wszędzie tam, gdzie jesteśmy, mimo różnic, które zawsze będą, umieć siłą wiary budować jedność. Jako czciciele świętej Rity proście o dar odzyskania pokoju w sercu, w rodzinie, sąsiedztwie, niekiedy w miejscu pracy i najbliższym środowisku. Ona pomoże wam zrozumieć, że niepokoje biorą się z niespokojnego, podzielonego grzechem serca. Życie świętych pokazuje, co Bóg pragnie uczynić także z każdym z nas. Święta Rita pokazuje, że masz w swoim sercu potężną moc Bożej miłości, która pomoże ci budować jedność – zanosić pokój tym, którzy go tak bardzo potrzebują, odpowiadać dobrem na wyszydzenia, przebaczeniem na krzywdę. Rita potrafiła tak żyć, bo była złączona z Chrystusem. Niech także nasza obecność dziś w tym miejscu pomoże nam wrócić do świata silniejszymi i przepełnionymi pragnieniem, aby w codzienności umieć wykorzystywać łaski, którymi Bóg także nas hojnie obdarowuje – dodał.
Biskup zachęcił parafian i pielgrzymów do podjęcia postanowienia, które będzie konkretnym wyrazem naszej wdzięczności za św. Ritę, a także miłości do niej. – Niech każdy z nas na wszelkie sposoby i możliwości postara się innym, którzy przeżywają rozmaite trudności, których dotknęły poważne problemy, którym beznadzieja wkradła się w serce, pomóc odnaleźć tę drogocenną perłę, którą jest św. Rita. Kiedy wrócimy do naszych domów, do naszych środowisk pracy, kiedy będziemy się spotykać z krewnymi, przyjaciółmi, znajomymi, czy też przypadkowymi ludźmi, mówmy im, że nie ma beznadziejnej sytuacji. Św. Rito módl się za nami – dodał na zakończenie.
Proboszczem tutejszej parafii jest ks. Henryk Laszczowski.