„Oddawanie hołdu Żołnierzom Niezłomnym winno łączyć się z pragnieniem służby narodowi ponad dobrobyty materialny” – mówił bp Tadeusz Lityński, który 1 marca odprawił Mszę św. z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
GALERIA ZDJĘĆ – TUTAJ
Wojewódzkie obchody rozpoczęły się w zielonogórskiej konkatedrze. W homilii bp Tadeusz Lityński zwrócił uwagę na trwający w Kościele okres Wielkiego Postu i związane z nim praktyki jak modlitwa, post i jałmużna.
W dalszej części homilii nie zabrakło odniesień do Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. – Sięgamy pamięcią wstecz i wydobyć z niepamięci ich ofiarność dla Boga i Ojczyzny. Trzeba nam pamiętać i pytać o to, czy to poświęcenie, czy to świadectwo wierności, której dochowali za cenę przelanej krwi nie jest ofiarą daremną, zmarnowaną przez ich potomnych? A może przeciwnie ta ofiara dzisiaj buduje tożsamość narodu i wskazuje drogę ku przyszłości? – mówił bp Lityński.
– Oddawanie hołdu Żołnierzom Niezłomnym winno łączyć się z pragnieniem służby narodowi ponad dobrobyty materialny – dodał.
Biskup pytał w kazaniu również, czy Żołnierze Wyklęci oceniliby pozytywnie nasze korzystanie z daru wolności? – Czy walczyli o taką ojczyznę w której zwykłe polityczne spory urastają do walki bratobójczych walk? Nasza wolność okupiona ich cierpieniem zobowiązuje do pamięci o nich i naszym szacunku dla tego wszystkiego, co dzisiaj Polskę stanowi, a za czym oni tęsknili – podkreślił biskup.
– Pięknym darem Bożej Opatrzności jest fakt, że dzisiejszą modlitwę składamy w czasie Wielkiego Postu, kiedy Kościół tak bardzo wskazuje na krzyż Chrystusa. Krzyż do którego dotknięcia, a nawet ucałowania będziemy zaproszeni w liturgii Wielkiego Piątku. Miłości, która jest ofiarna i która jest gotowa oddać życie – mówił biskup.
– Taką lekcję miłości ofiarnej i wiernej zostawili nam Żołnierze Wyklęci – dodał.
Oficjalna część obchodów, z udziałem władz miejskich i samorządowych, służb mundurowych i harcerzy, odbyła się na placu mjr. Adama Lazarowicza.