Różaniec do Granic w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej zgromadził 14,5 tys. osób.
W Kurii Biskupiej w Zielonej Górze podsumowano inicjatywę Różaniec do Granic w naszym regionie. Było pięć kościołów stacyjnych: pw. NMP Matki Kościoła w Kostrzynie n. Odrą, pw. Ducha Świętego w Słubicach, pw. Trójcy Świętej w Gubinie, pw. św. Barbary w Łęknicy i pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Przewozie.
– Według danych nadesłanych przez proboszczów przybyło 14,5 tys. ludzi. Były takie miejsca, jak Słubice, gdzie samych Komunii było wydanych 4,5 tys. w czasie jednej Mszy św. Było to więc wydarzenie absolutnie bez precedensu. Nie tylko w Polsce, ale i w świecie – mówił podczas konferencji prasowej ks. Mariusz Iliaszewicz, koordynator akcji w naszej diecezji.
Organizacja wydarzenia nie byłaby możliwa, gdyby nie służby i wolontariusze, które zaangażowały się w logistyczną organizację – Najpierw chciałbym podziękować samorządowcom z poszczególnych miast i gmin, którzy włączyli się w przygotowanie Różańca do Granic. Następnie chciałbym podziękować policji, straży pożarnej, harcerzom, wolontariuszom. W naszej diecezji było przeszło sto punktów modlitewnych – podkreślił ks. Robert Patro, dyrektor wydziału duszpasterskiego Kurii Biskupiej w Zielonej Górze.
Pod wrażeniem inicjatywy są proboszczowie ze stacyjnych parafii. – To było radosne przeżycie wiary. Ludzie cieszyli się, że mogli razem się spotkać i tworzyć wspólnotę – podkreślił ks. Wojciech Skóra, proboszcz parafii pw. NMP Matki Kościoła w Kostrzynie nad Odrą.
Krzysztof Król
dziennikarz „Gościa Zielonogórsko-Gorzowskiego”
Materiał na stronie „Gościa Zielonogórsko-Gorzowskiego” – zgg.gosc.pl