W Wyższym Seminarium Duchownym 27 kwietnia odbyła się Pielgrzymka Ministrantów i Lektorów do Paradyża, na którą przybyło prawie tysiąc ministrantów z różnych części diecezji.
Głównym punktem pielgrzymki była oczywiście Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. – Pan Jezus, zmartwychwstając, wielokrotnie przybywa do swoich uczniów, aby objawić im siebie i umocnić przez to ich wiarę – mówił na rozpoczęcie bp Lityński. – Wiara w zmartwychwstanie stała się fundamentem ich posługiwania. Dzisiaj w ramach Pielgrzymki Ministrantów i Lektorów chcemy doznać bliskości, obecności Jezusa Zmartwychwstałego, aby również nasza wiara była mocna i byśmy byli świadkami zmartwychwstania – dodał.
Wydarzeniu towarzyszył peregrynujący po diecezji pod hasłem: „Milczeć, walczyć, kochać” wizerunek św. Józefa z Kalisza.
Na pielgrzymkę przybyło prawie tysiąc ministrantów z każdego zakątka diecezji. Wszystko zaczęło się od bloku katechetyczno-modlitewnego pod hasłem: „Milczeć, walczyć, kochać”. – Oczywiście, to nawiązanie do peregrynacji św. Józefa w naszej diecezji. Przed chwilą zakończyła się Msza św., podczas której zostali promowani nowi lektorzy. A teraz blok pokazowo-konkursowy. Właśnie trwa pokaz ratownictwa technicznego i medycznego Państwowej Straży Pożarnej, a za chwilę odbędą się finały piłkarskiej ligi ministranckiej. Są także konkursy liturgiczne, jest przygotowana przez ZHP gra terenowa i wiele, wiele konkurencji – wyjaśnia ks. Łukasz Malec, diecezjalny duszpasterz dzieci i młodzieży.
Pielgrzymka to okazja do spotkania się w dużej wspólnocie. – W niektórych parafiach jest ich kilku, w innych – kilkunastu, a tutaj, jak przyjeżdżają i widzą siebie w liczbie około tysiąca, a to jeszcze nie są wszyscy, to na pewno daje im to poczucie wspólnoty i pokazuje, że jest wiele osób, które – tak, jak oni – podążają drogą służby Bogu – mówi ks. Malec. – Ważny jest też aspekt powołaniowy tej pielgrzymki. Paradyż jest niezwykłym miejscem na mapie naszej diecezji. Tu jest seminarium duchowne i może któryś z ministrantów przyjdzie się tu formować i zostanie kapłanem? – dodaje.
Krzysztof Król
„Gość Zielonogórsko-Gorzowski”
Materiał na stronie „Gościa Zielonogórsko-Gorzowskiego” – zgg.gosc.pl